Maść dla sportowców na bazie wody leczniczej polskich gór zawiera ponad 20 aktywnych substancji : ekstraktów i olejków roślinnych m.in. mięty, nostrzyka , żywokostu, arniki, kasztanowca, kory wierzby, jałowca, dużo do wymienienia w każdym razie wszystkie wyciągi z roślin leczniczych i ziół.
Żel testuje mój królik doświadczalny, zwany popularnie mężem( choć czasem mam na niego też inne nazwy):
Żel testuje mój królik doświadczalny, zwany popularnie mężem( choć czasem mam na niego też inne nazwy):
Opakowanie, to miękka tuba na klik, z której łatwo wyciskamy lekko zielonkawy-turkusowy żel o świetnym świeżym zapachu mięty, mentholu, ziół. Łatwo się smaruje, szybko wchłania, nie brudzi ubrań. Po chwili od aplikacji czuć przyjemne rozgrzewanie. Miło posiedzieć wieczorem po pracy z rozgrzanymi żelem plecami, choć spodziewał się, że uczucie rozgrzewania będzie trwało troszkę dłużej, ale w sumie nie jest to typowa maść rozgrzewająca, bardziej jako uśmierzająca ból spowodowany nadwyrężeniem mięśni.
Dużą ulgę przyniósł po całym dniu układania na kolanach płytek-a tu musicie wierzyć na słowo, że kolana potrafią zaboleć.
Polecam, zbliża się wiosna, czas usiąść na rower, a może siłownia czy inne sporty, podejrzewam "zakwasy" i inne nieprzyjemności, więc taki żel zmniejszający dolegliwości w cenie ok. 15 zł za tubkę 150 ml może okazać się bardzo przydatny.
Żel testujemy dzięki Gorvicie co oczywiście nie ma absolutnie żadnego wpływu na naszą opinię.
Dużą ulgę przyniósł po całym dniu układania na kolanach płytek-a tu musicie wierzyć na słowo, że kolana potrafią zaboleć.
Polecam, zbliża się wiosna, czas usiąść na rower, a może siłownia czy inne sporty, podejrzewam "zakwasy" i inne nieprzyjemności, więc taki żel zmniejszający dolegliwości w cenie ok. 15 zł za tubkę 150 ml może okazać się bardzo przydatny.
Żel testujemy dzięki Gorvicie co oczywiście nie ma absolutnie żadnego wpływu na naszą opinię.
17 komentarze:
Mój mąż też jest na etapie testowania tej maści..I wrażenia jak na razie pozytywne..
OTAGowałam Cię :)
U nas ostatnio także testowany jest krem dla sportowców, ale Eubiony :)
Królik doświadczalny zwany popularnie mężem ... rozbawiłaś mnie do łez :)
Nie znam tej maści. O.o
Obserwuje. : )
W moim przypadku maść się sprawdzała
Każdy powinien mieć taką maść na wszelki wypadek;)
moj mąz uzywa tej masci/żelu i bardzo sobie go chwali :)
Też by się przydało mi coś takiego dla mężą. :)
potrzebuję czegoś po treningu:)
Ciekawe czy by zadziałał na obolałe kolana.
oo to by było dobre dla mojej córki która trenuje karate ;)
ps. obserwuję zapraszam do mnie
http://nototestujemy.blogspot.com/
Fajny blog !
Obserwujemy? (Odp u mnie ;d)
Modnisia160.blogspot.com
Odczuwam nagłą potrzebę nabycia tego specyfiku. Być moze dzięki niemu po aerobiku nie byłabym taka połamana ;)
królik doświadczalny zwany popularnie mężem mnie rozwalił, nie mam więcej pytań :PP
Fajny produkt :) Na zakwasy jak znalazł :)
hah, dobrze mieć takiego królika doświadczalnego ;) to teraz już wiem co stosować na zakwasy.
Prześlij komentarz