Dziś chciałam Wam pokazać masło do ciała polskiego producenta marki Flos lek Mango i marakuja Jest to masło bogate w składniki odżywcze, oleje słonecznikowy, babassu, masło shea i oliwę z oliwek. Zalecane do codziennej pielęgnacji skóry przesuszonej, odwodnionej oraz normalnej skłonnej do okresowego spadku nawilżenia.
Moja opinia-gęste, treściwe masło znajduje się w plastikowym, zakręcanym pojemniczku, może dla niektórych mało higienicznym, jednak pompka w tym przypadku nie dała by rady. Samo pudełko znajduje się w zafoliowanym kartoniku, bardzo dobrze opisanym. Pachnie przepięknie owocowo. Mimo, że dość gęste, łatwo się je nakłada, a skóra staje się miękka i gładka. Dość szybko się wchłania, nie pozostawiając tłustego "osadu" na skórze. Spora pachnąco-odżywiająca chwila przyjemności po ciężkim dniu.
Zdecydowanie kupię, czekam na "wypłatę" i zaczynam polować, ale tym razem wybiorę liczi i arbuza, albo acerolę z cherry berry. Te zapachy mnie zachwycają.
Zapraszam Was na stronę Flos Lek .
25 komentarze:
Bardzo fajne warianty zapachowe są tych masełek :)
Kochana, jakie zmiany na blogu :) Jestem zachwycona.
A jeśli chodzi o masełko, to ja mam wiśniowe i tez je sobie chwalę.
zapachy stanowczo zachęcają :)
Ja teraz sobie kupiłam z avonu jakies nowe masło truflowe, ciekawe jakie bedzie.
To zapowiada sie fajnie.
jak z cherry berry to ja tez biore:D
masła zdecydowanie bardziej pasują do mojej skóry niż balsamy
Ooo bardzo fajna propozycja. Ja aktualnie używam masło z The Body Shop 'Love etc' i ten jaśminowy zapach mnie zniewala... pisałam o nim na blogu.
A jak się skończy, to z chęcią wypróbuję dla porównania FlosLek ;)
Ojej zapachy rzeczywiście baaardzo kuszące :)
Flos lek ma również bardzo fajne kremy do cery naczynkowej.
a ja lubię takie właśnie pudełka bo wtedy mamy pewność że wyskrobiemy krem do samego końca a tym bardziej że to flos lek ;)
pozdrawiam http://nototestujemy.blogspot.com/
nie słyszałam o tym masełku, ale całkiem ciekawe się wydaje :)
Ahhh ten Flos-lek kusi na wszystkie strony;)
Cudowny, wiosenny wystrój strony!:)) FlosLek chyba nigdy nie zawiódł mnie;)
Uwielbiam owocowe zapachy :)
właśnie testuję masło do ciała mandarynka&jogurt z wellness&beauty - pachnie nieziemsko :)
Właśnie od wczoraj wzięłam się ostro za swoją skórę. Jakaś taka nie wyjściowa jest po tej zimie :P Jak spotkam i będę miała trochę grosza to nie omieszkam zakupić :)
Nie używałam maseł nigdy, wolę balsamy :)
Ja właśnie poluję na to masełko :)
mam takie masło do ciała, ale na razie czeka na swoją kolej.
Kocham je, kocham je, kocham je < 333 też o nim pisałam recenzje, ale jest po prostu rewelacyjne ;d
rudnicka.blox.pl
Nie używałam nigdy masła do ciała, musy lubię, a także firmę Flos-lek, mają świetne kosmetyki
Ślicznie teraz tu u Ciebie :)
Nigdy nie miałam nic z tej firmy. Może spróbuję:)
u mnie truskawka z poziomką... dobrze nawilżają te masełka
uwielbiam masełka do ciała ;) produktów tej firmy jeszcze nie znam ale już sam zapach mango/marakuja mnie przekonuje
Ostatnio widziałam to masełko i się mocno zastanawiałam czy się polubi z moją skórą:)
Prześlij komentarz