Delikatna skóra rąk i paznokcie, cenią sobie codzienną pielęgnację. Moje dłonie uwielbiają zmiany, mam kilka wypróbowanych kosmetyków pielęgnacyjnych, jednak lubią też nowinki kosmetyczne.
Ponieważ wyznaję zasadę "kremowania nigdy dość", wszędzie trzymam jakiś kremik do łapek. Czy to łazienka, szuflada kuchni, w torebce zawsze mam pochowane specyfiki do regeneracji dłoni.
Kokosowy balsam do rąk Bingo Spa akurat stoi sobie na półce w kuchni i ostatnio często jest używany.
Balsam jest zamknięty w pojemniczku z plastiku zakręcanym, co nie do końca mi odpowiada, bo wolę kremy w tubce, gdyż nie ma problemu z zakręcaniem. Na opakowaniu znajdziemy skład, użycie i datę przydatności. Konsystencja jest bardzo fajna, przypomina mi bardzo gęstą bitą śmietankę, jest lekka i delikatna. Bardzo łatwo się nakłada i w miarę szybko wchłania. Dłonie są ładnie nawilżone i wygładzone. Gładkie i przyjemne w dotyku utrzymują się długo. Pozostaje jeszcze kwestia zapachu, czytałam opinie, że zapach nie każdemu odpowiada,jak dla mnie jest on świetny, prawdziwie kokosowy, długo utrzymujący się na dłoniach. Opakowanie w formie słoiczka, raczej nie nadaje się do torebki, ja bym się bała o pęknięcie, ale na półce wygląda dobrze i wszyscy szybko go zauważają.
Więc jeśli ktoś lubi porozpieszczać swoje dłonie zapachem kokosa, nie przeszkadzają mu parabeny w składzie, to może warto, za cenę 10 zł za 100gr.
Kaczor Donald 3/2024 - 30 lat magazynu!
4 dni temu
14 komentarze:
U mnie przy łóżku zawsze stoi kremik do rąk :D
Mam też ten balsam, ale o innym zapachu:) I jest ok.
Kokosy uwielbia moja skóra ale ta firma nie przypadła mi do gustu.
Mmm.. Kokosowy! <3
http://best-frieend.blogspot.com/
oooo, balsam kokosowy.. przepysznie pachnie, chodź jest mało trwały na dłoniach :)
Bardzo lubię zapach kokosa, na pewno by mi się spodobał ten kosmetyk :)
Musi ładnie pachnieć, lubię kokos.
To jeden z tych kosmetyków, które można zakupić dla samego zapachu. Niestety nie sprawdza się w roli nawilżacza suchej skóry no i tak, jak wspomniałaś ogonek parabenów mówi sam za siebie. Buziaki
Zapach mi się podoba, jestem nim w ogóle zainteresowana. Ładnie opisałaś:)
Haha zgadzam sie z zasada 'Kremowania nigdy dosc' choc mojego chlopaka ona oburza :D
Już lubię za sam zapach :) choć nie miałam tego balsamu.
Kocham kokosowe kosmetyki:) Szkoda, że ma parabeny, bo chodzi za mną ten kokosowy balsam, jeszcze do rąk kokosika nie stosowałam;)
Miałam ten balsam, ale brzoskwiniowy i dla mnie miał trochę zbyt lejącą konsystencję.
Highly descriptive article, I loved that a
lot. Will there be a part 2?
Have a look at my web site: playstation 3 cheat codes
Prześlij komentarz