W zasadzie peelingi enzymatyczne poleca sie dla cery naczynkowej, wrazliwej i suchej, ponieważ nie zawiera ściernych drobinek, którymi trzeba nacierać twarz. Ich działanie peelingujące polega na rozpuszczaniu naskórka przy pomocy enzymów roslinnych. Według mnie, peelingi enzymatyczne może stosować każdy, jak wspomniałam wcześniej wszystko zależy od obecnego stanu skóry, od tego na co nasza skóra ma właśnie ochotę.
Dziś peeling enzymatyczny od Med Beauty
Zawiera naturalne enzymy: papaine i bromelainę, które hydrolizują(rozkładaja) białka martwych komórek warstwy rogowej naskórka. Łagodnie złuszczają i oczyszczają skórę. Przygotowują do przyjęcia substancji odżywczych. Dokładniejsze informacje tutaj
Polecany dla każdego rodzaju skóry, szczególnie dla skóry delikatnej, wrażliwej, naczyniowej.
Moja opinia:
Peeling w postaci sproszkowanej, znajduje się w foliowej torebce zamykanej na "klips". Specyfik przygotowujemy samodzielnie, mieszając 5 g lekko szarawego proszku z wodą (oczywiście stosujemy plastikowe narzędzia-miseczka, mieszadełko). Opakowanie 30 gr, więc wystarczy nam na 6 zastosowań. ja nakładam go na twarz paluszkami, ale oczywiscie zwolenniczki pędzla, bez problemu sobie poradza z aplikacją. Po kilku chwilach po nałożeniu, kosmetyk zaczyna wysychać, więc można pokusić się o jego nawilżenie jakimś płynem, na szczęście się nie kruszy, ani nie obsypuje. Po upływie 5-15 min wg. zaleceń producenta zmywamy wodą i tonizujemy skórę, zmywanie jest prawie bezproblemowe.
No i jaki efekt? Skóra jest odświeżona i naprawdę dobrze oczyszczona, twarz jest miękka, widocznie zmatowiona, a zaczerwienienia zredukowane. Czarne zaskórniki znikają, pory się ładnie zamykają. Bardzo ciekawy produkt, mający za zadanie oczyścić twarz, sprawdza się bardzo dobrze.
Polecam wszystkim tym, którym zależy na delikatnym oczyszczaniu twarzy, oraz tym, którzy nie przepadają po prostu za tarciem naskórka.
Skład : Kaolin, Diatomaceus Earth, Bentonite, CL77891 (Titanium Dioxide), Maltodextrin, Ananas Sativus (Pineapple) Fruit Extract, Carica Papaya (Papaya) Fruit Extract.
Moja opinia:
Peeling w postaci sproszkowanej, znajduje się w foliowej torebce zamykanej na "klips". Specyfik przygotowujemy samodzielnie, mieszając 5 g lekko szarawego proszku z wodą (oczywiście stosujemy plastikowe narzędzia-miseczka, mieszadełko). Opakowanie 30 gr, więc wystarczy nam na 6 zastosowań. ja nakładam go na twarz paluszkami, ale oczywiscie zwolenniczki pędzla, bez problemu sobie poradza z aplikacją. Po kilku chwilach po nałożeniu, kosmetyk zaczyna wysychać, więc można pokusić się o jego nawilżenie jakimś płynem, na szczęście się nie kruszy, ani nie obsypuje. Po upływie 5-15 min wg. zaleceń producenta zmywamy wodą i tonizujemy skórę, zmywanie jest prawie bezproblemowe.
No i jaki efekt? Skóra jest odświeżona i naprawdę dobrze oczyszczona, twarz jest miękka, widocznie zmatowiona, a zaczerwienienia zredukowane. Czarne zaskórniki znikają, pory się ładnie zamykają. Bardzo ciekawy produkt, mający za zadanie oczyścić twarz, sprawdza się bardzo dobrze.
Polecam wszystkim tym, którym zależy na delikatnym oczyszczaniu twarzy, oraz tym, którzy nie przepadają po prostu za tarciem naskórka.
Skład : Kaolin, Diatomaceus Earth, Bentonite, CL77891 (Titanium Dioxide), Maltodextrin, Ananas Sativus (Pineapple) Fruit Extract, Carica Papaya (Papaya) Fruit Extract.
0 komentarze:
Prześlij komentarz